W związku z panującym obecnie trendem dbania o siebie oraz wspierania naszego dobrostanu przy pomocy tego, co oferuje natura, nie tak trudno pogubić się w gąszczu różnych substancji i związków, które pozytywnie oddziałują na nasz organizm. Dlatego też nie należy się dziwić, że nie wszyscy słyszeli o skwalenie. Tymczasem jest  to bardzo interesujący związek chemiczny, który ma szerokie zastosowanie, wspierając ludzki organizm na kilku płaszczyznach. Zapraszamy do lektury!

NAUKA MÓWI, ŻE…

Skwalen to alifatyczny (mający strukturę łańcucha) węglowodór wielonienasycony, który powszechnie występuje w przyrodzie. Godnym uwagi jest fakt, że od wielu lat jest on wykorzystywany w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń. Pod postacią oleju z rekina był używany przez rybaków z krajów skandynawskich do leczenia ran, infekcji oddechowych oraz na powiększone węzły chłonne. Bezsprzecznie skwalen w największej ilości jest obecny właśnie w oleju z wątroby rekina (nie mylić z tranem), chociaż można go też znaleźć w innych olejach rybich oraz w oliwie z oliwek. Ze względu na fakt wysokiej zawartości tego związku w produktach rybnych badacze uznają skwalen za przyczynę prozdrowotnego działania diety śródziemnomorskiej. Dość wspomnieć, że na tym obszarze odnotowuje się wysokie spożycie skwalenu w ilości nawet do 400 mg na dobę! Na koniec warto dodać, że każdy człowiek rodzi się z niewielką ilością skwalenu w organizmie. Potwierdzają to badania naukowe. Niestety pomiędzy 30. a 40. rokiem jego poziom spada.

Czytaj także: „Kolagen naturalny – białko młodości”.   

SPECJALISTYCZNE DZIAŁANIE

Bez wątpienia cenna informacja dotycząca skwalenu jest taka, iż można go znaleźć w naszej skórze. Jest bowiem składnikiem płaszcza lipidowego oraz sebum wydzielanego przez skórę. Poza tym odnajdziemy go również w:

  • woskowinie usznej,
  • tarczycy,
  • wewnętrznej warstwie tętnic,
  • śledzionie,
  • sercu,
  • nerkach,
  • mózgu.

Godnym uwagi jest fakt, że chociaż skwalen wykazuje działanie antyoksydacyjne, to przede wszystkim jest modulatorem układu immunologicznego. W związku z tym skwalen nasila odpowiedź naszego układu odpornościowego poprzez aktywację wybranych jego elementów. Warto dodać, że wspomniane specjalistyczne działanie opiera się na zwiększaniu aktywności limfocytów T, komórek NK czy makrofagów czyli komórek, które mają wpływ na sprawność układu immunologicznego. Poza tym skwalen jest swego rodzaju substancją nośną, która umożliwia rozpoznanie patogenu przez komórki układu odpornościowego. Działania te wspomagają modyfikację odporności przeciwko patogenom oraz odpowiedź przeciwnowotworową organizmu. Ważnym aspektem właściwości tego związku jest również jego działanie antybakteryjne, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe. Skwalen jest więc naturalnym antybiotykiem.

W CZYM POMOŻE SKWALEN?

Po pierwsze skwalen sprawdzi się u pacjentów z chorobami serca, wątroby czy w przypadku cukrzycy. Dzieje się tak dlatego, że przeciwdziała on rozwojowi chorób serca, a także zapobiega powstawaniu kamieni żółciowych. Po drugie znajduje on również zastosowanie przy nawracających infekcjach dróg oddechowych, wynikających ze zbyt niskiej odpowiedzi układu immunologicznego. Niewątpliwie więc skwalen jest substancją, którą warto suplementować. Tym bardziej, że jego pozytywny wpływ na nasze zdrowie nie kończy się na wymienionych powyżej właściwościach. Co jeszcze ma nam do zaoferowania ten związek? Bez wątpienia warto wspomnieć, że skwalen wspomaga leczenie aft nawrotowych, zmniejsza ryzyko zachorowania na astmę czy alergię. Zawarty w oleju z wątroby rekina sprawdzi się także w przypadku chorób skóry takich jak łuszczyca, trądzik czy atopowe zapalenie skóry. Ze względu na fakt, iż skwalen może zwiększać stężenie cholesterolu w organizmie, do jego suplementacji powinny ostrożnie podchodzić osoby z zaburzoną gospodarką lipidową.

Autor: Patrycja Kamińska – dietetyk